22 stycznia 2017

Remiel Harvelle


„Zdumiewające, do czego stajesz się zdolny, kiedy już wiesz, że nic nie będzie trwało wiecznie, jeśli o to nie zadbasz.”

„Anioły nie powinny przecież cierpieć”

Imię: Remiel, jednak jego pełne imię brzmi Jeremiel
Nazwisko: --- ( Brak, jednak przyjęli go do rodziny Harvelle)
Pseudonim: Remi, Skrzydlaty, ale nazywaj jak chcesz.
Numer ID: A6637
Płeć: Mężczyzna
Orientacja: E... Heteroseksualny.
Wiek: Około... 6000 lat | Nie było wtedy kalendarza.
Partner: ---
Rasa: Angel of the Lord ( Anioł Pana )
Charakter: Ramiel odkąd zszedł na Ziemię był coraz bardziej zainteresowany ludźmi. Wykonując powierzone mu zadanie, bardzo się do nich zbliżył. Szczególnie do swoich podopiecznych. Tak zyskał lojalnych przyjaciół. Jako sługa Boży nie okazywał emocji. Wykonywał jedynie rozkazy „z góry” i nie obchodziło go nic więcej. Zimny, pewny siebie i tego co robi, potrafił bez mrugnięcia okiem zrównać miasto z ziemią i zabić miliony, tylko z powodu rozkazu. Zmienił się jednak w pewnym stopniu. Obudziła się w nim ludzka strona osobowości. Przestał widzieć w „małpiatkach na dwóch nogach” środek do celu. Mimo, że ludzkie uczucia i emocje nadal nie są przez niego zrozumiałe, tak samo jak pobudki które nimi sterują. Kocha Boga, wie że jego twór jest niedoskonały, ale podziwia ich próbę dążenia do tej doskonałości.
Upodobał sobie ludzi, zaczął w nich wierzyć.
Remiel jest bardzo opanowany. Nadal nie okazuje emocji, chociaż potrafi je bardzo dobrze odczytywać. Często można zauważyć jak analizuje, bądź jest zamyślony. Wszystkie słowa bierze na poważnie, nie rozumie przenośni, trzeba do niego mówić prosto i najlepiej zwięźle. Potrafi wysłuchać, i stara się pomóc. Ma w sobie coś co sprawia, że inni lubią go słuchać, a także mu opowiadać. W kilku słowach potrafi napełnić człowieka odwagą i wiarą we własne siły. Jest dość sympatyczny i bywa zabawny w swoim rozumieniu, a raczej jego braku. Potrafi wybaczać, jednak będzie ostrożny ufając po raz drugi. Bardzo odważny, potrafi się poświęcać. Lojalny i skoczyłby w ogień by uratować najbliższych. Nie boi się śmierci. Zjawi się na każde twoje zawołanie i odpowie na każde twoje pytanie. Jest wręcz boleśnie szczery i nie rozumie po co i dlaczego ludzie kłamią. Zdecydowany i pewny swojej wiedzy. Krzyczenie na niego jest jak bicie szczeniaczka. Cholernie uroczego i niewinnego, bo przecież... On nigdy nie chce dla ciebie źle, prawda?
Jeremiel jest aniołem pełnych nadziei wizji i marzeń oraz aniołem zmiany. Podnosi ludzi na duchu, daje nadzieje i napełnia odwagą. Pomaga wyciągnąć naukę z błędów i znaleźć cel w życiu. Potrafi przypomnieć, że zawsze mamy wybór. Nawet jeśli nie mamy wpływu na sytuację, to zawsze możesz wybrać sposób w jaki zareagujesz.
Gdy go zdradzisz będzie wściekły. To jedyna emocja, która trochę zmienia jego postawę. Staje się zimny wraca jego bezwzględność, nie odzywa się. Ale za to uroczo się złości! Zabawnie wygląda taki cały nafukany, szczególnie gdy cie lubi. Jeśli cię nie lubi to cóż... Jeśli nie jesteś mu potrzebny możesz już zdechnąć, jeśli jednak na coś możesz się przydać to kiedyś może po ciebie wróci.
Wygląd: Pewnego dnia może spotkasz „młodego” chłopaka mierzącego jakieś metr i 77 cm. Pierwsze co zwróci twoją uwagę to oczy o trudnym do opisania kolorze. Jedni mówią, że są bardziej srebrne, a inni twierdzą, że niebieskie. Ani jedni ani drudzy się nie mylą. Przy źrenicy mają barwę jasnego nieba jednak gubią się stopniowo w srebrze po zewnętrznej stronie tęczówki. Te dwa błyszczące niewinne klejnoty wręcz zaglądają ci do duszy, szukając jakby tego co kryjesz pod powierzchnią swojej osobowości. Nie ważne, czy odwrócisz wzrok czy nie, on i tak już będzie wiedział, że coś ukrywasz. Nie ocenia, nie pyta. Włosy, często roztrzepane przez wiatr mają barwę jasnego popielatego brązu. Nigdy ich nie układa, na zawsze pozostawione w artystycznym nieładzie. Skóra o zdrowej barwie, nie za blada, ale i nie ciemna. Niekiedy nosi kolczyk w kształcie krzyża na lewym uchu. Jego twarz nie wyraża żadnych emocji. Jeśli coś go zainteresuje, ale nie potrafi tego zrozumieć, przechyla głowę na jedną stronę i lekko mruży swoje oczęta. Pod koszulką opinającą jego szczupłe, acz wysportowane ciało, na piersi widnieje świetlisty znak, również krzyża. Oznacza Bożego Sługę. Lubi jasne koszule i ciemne spodnie. W tym zestawie spotkasz go najczęściej.
Moc: Skrzydła| Podstawa, którą może wykorzystać to przemieszczania się z miejsca na miejsce, chociaż bardziej podobne jest to do teleportacji, ponieważ anioł znika i pojawia się nagle w innym miejscu z łopotem podobnym do dźwięku skrzydeł. Posiada dwie pary (druga jest mniejsza), ale pokazuje się tylko jedna. Zobaczyć mogą je tylko ci, którym na to pozwoli. [ZABLOKOWANE]
Kontakt| To wysłuchiwanie modlitw i próśb tych którzy go potrzebują. Jeśli ktoś poprosi go o pomoc, od razu się tam zjawia, jeśli nie może, to kontaktuje się przez sny. W zasadzie do nich wchodzi, ale nie potrafi ich zmieniać.  [ZABLOKOWANE]
Uzdrowienie| Potrafi leczyć nie tylko swoje, ale i cudze rany. Nawet te najcięższe, gdy jesteś na skraju życia, potrafi w jakimś stopniu podleczyć. Fizyczne i psychiczne. Jeśli choroba jest zbyt silna, może ją przemieścić na siebie. [ZABLOKOWANE]
Fale i dźwięki| Wychwytywanie wszelakich dźwięków i fal za pomocą swoich uszu, niegdyś wykorzystywany do słuchania „anielskiego radia”, teraz ma nieco inne zastosowanie. Chłopak jest żywym podsłuchem. Wszystko co dzieje się w jego pobliżu jest wychwytywane. Czasem wyłącza ten harmider, bo jest naprawdę trudny do zniesienia, jednak niekiedy się przydaje. Jeśli kombinujesz jak to go zabić, szepcząc o tym jakiś kilometr od niego możesz być pewny, że wie. [ZABLOKOWANE]
Łaska| To również bardzo ważna rzecz. Sprawia, że jest w pełni tym czym jest. To jego „Światło”, które ukrywa w ciele. Część jego prawdziwej formy.  [ZABLOKOWANE]
Nieśmiertelność| He he tutaj to chyba tylko z nazwy. Chodzi tu o zdolności fizyczne, w tym wytrzymałość na wszelkie uszczerbki. Innymi słowy, zwykłe przedmioty nie będą wstanie go zabić jedynie specjalne ostrze. Takie jak na przykład jego. Tak samo uderzenie w coś z wielką siłą, nie złamie mu no nwm... kręgosłupa, ale sprawi, że mocniej zaboli. Postrzelenie zwykłym nabojem jedynie go spowolni. [ZABLOKOWANE]
Umiejętności: Jako, że urodził się bardzo dawno temu posiada ogromną wiedzę na temat dziejów życia na Ziemi jak i spraw poza ziemskich. Nie jest mu obca również wiedza okultystyczna czy enochiańskie zaklęcia, co potrafi umiejętne wykorzystać. Zna większość języków. Doskonale włada anielskim ostrzem, który obecnie jest jego jedyną bronią, która nie zatraciła swoich możliwości, czego nie można powiedzieć o samym aniele. Broń palna to już inna para kaloszy, Remiel'owi nie brak pewnej ręki jednak nigdy nie potrzebował się uczyć się strzelać. Teraz zamierza jednak to zmienić i wykorzystać zdolność wzrokowego uczenia się. Wystarczy, że zaobserwuje jakieś działanie, by wiedzieć jak je skopiować. Wprawa jednak wymaga czasu, w końcu jest teraz tylko człowiekiem. Mimo tego, to bardzo przydatna umiejętność. Jest również bardzo spostrzegawczy i nie da się zaatakować z zaskoczenia. Mistrz w robieniu uników i jest na tyle szybki i zręczny by w tym czasie zadać własny cios. Jest również oszczędny w działaniach by dłużej wytrzymać, nie lubi bawić się z przeciwnikiem dłużej niż to konieczne.
Oprócz tego potrafi ładnie śpiewać, czego jednak nie robi zbyt często.. Potrafi pływać i całkiem nieźle radzi sobie w obserwowaniu z ukrycia, a nawet śledzeniu.
Historia: Jeremiel od stworzenia go podlegał jedynie Niebu. Na Ziemię zszedł 2000 lat temu. Ostatni raz zszedł 21 stycznia rok temu. Po co? Powodem była boska misja jaką miał do wykonania. Za bardzo jednak zaczął wierzyć w ludzi, a to nie podobało się jego braciom. Długi kontakt z nimi sprawił, że zaczął odkrywać w sobie ludzką stronę osobowości, przez co jako dowódca garnizonu stracił w oczach swoich braci. Za bardzo polubił ludzi, a to miało by wpływ na jego decyzje w przyszłości. Był przecież gotowy za nich upaść. Sam uważał się za Anioła Stróża Harvelle'ów. Pomagał im i chronił, znając ich niebezpieczny fach i zamiłowanie do rodzinnego biznesu. Chronił ich nie tylko przed tym co zabijali, chronił ich również przed Aniołami, które chciały ich siłą zmusić do zrobienia tego czego chciały. Nauczył ich jak się przed nimi chronić, a oni powoli wdrążali go w swój świat. Gdy zszedł po raz kolejny do swoich ludzkich przyjaciół, jeden z nich by go ochronić przed jego braćmi, którzy po niego przyszli odesłał go jednym z enochiańskich zaklęć, jednak coś poszło nie tak jak powinno i znalazł się TU, czyli sam do końca nie wie gdzie, bo cała jego moc została zapieczętowana, przez co czuje się nico bezużyteczny.
Ciekawostki:
Jego imię oznacza „Litość Boga” | Zajmuje miejsce w hierarchii jako archanioł. | Jego aura ma kolor głębokiej purpury.| Stwierdził, że lubi wodę, w każdej postaci.| Nie musiał jeść ani spać, teraz to się zmieniło.| Lubi czytać od czasu do czasu z nudów. | W pewnym sensie tęskni za Niebem i za rodzeństwem.| Lubi herbatę| Jego miłością jest również jabłecznik|
Głos:

Lvl: 0 (950/2000)
Kontakt: asiasss (how.)
Inne zdjęcia: 1

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz